Kostas Manolas udzielił wywiadu dla Sky Sport przed nadchodzącym spotkaniem z Juventusem. Grek jest od tygodnia kontuzjowany, ale chce zagrać w niedzielę wieczorem, o czym mówił w wywiadzie.
Twój stan?
- Polepszył się wystarczająco, jutro przejdę test z zespołem. Dam z siebie maksimum, aby być powołanym.
18 punktów różnicy z Juve, gdzie musicie się poprawić?
- Juve popełnia mało błędów z małymi zespołami, to są decydujące mecze dla scudetto. Są też przyzwyczajeni do wygrywania, wygrywają mistrzostwo od 6 lat, mają też mocniejszą mentalność od naszej.
Mentalność, która jednak urosła po Lidze Mistrzów?
- Udowodniliśmy, że jesteśmy mocnym zespołem, który zasługuje na bycie wysoko. Zasłużyliśmy też na bycie w finale Ligi Mistrzów. Niestety zepsuliśmy pierwszy mecz z Liverpoolem. Powtórzymy to w przyszłym sezonie.
Decydujący gol z Barceloną sprawił, że trafiłeś do wspólnej wyobraźni kibiców, zdarzyło ci się o tym marzyć?
- Nie, nigdy mi się nie zdarzyło, ale to był piękny wieczór, który będę pamiętał zawsze. Mam nadzieję mieć w przyszłości kolejne takie okazje.
Dybala i Higuain są najlepszą parą ligi?
- To dwaj bardzo mocni gracze, udowodnili, że posiadają niesamowitą jakość, ale również my jesteśmy mocni. Jeśli zagramy na sto procent, nie będziemy mieli problemów.
Dzeko?
- Jest bardzo mocnym napastnikiem, który ma wszystko: szybkość, siłę, inteligencję, technikę... Jest kompletnym graczem, który przydałby się każdej drużynie.
Problemy Schicka?
- Miał problemy fizyczne, jest młodym chłopakiem i nie jest łatwo zaadoptować się szybko w Romie. Ale posiada jakość, aby dokonać wielu dobrych rzeczy tutaj, w Rzymie.
Alisson jest najlepszym bramkarzem we Włoszech?
- We Włoszech na pewno, jest duża różnica w porównaniu do numeru dwa. Jednak musi jeszcze dużo udowodnić, to jego pierwszy sezon w mocnym zespole. Uważam, że jest jednym z najlepszych na świecie.
Po odnowieniu kontraktu przyszłość bez niepewności?
- Zawsze będę starał się dać z siebie maksimum, aby dać mój wkład drużynie. Wraz z odnowieniem umowy jestem na pewno spokojniejszy, ale nie ma pewników, odnowiłem umowę na 4 lata i jestem szczęśliwy w Romie, ale w piłce nigdy nic nie wiadomo. Jednakże jestem tutaj szczęśliwy.
Napisane przez: abruzzi dnia 11.05.2018; 20:39