Jak potwierdzono dziś w oficjalnym komunikacie, Giallorossi wezmą udział w tegorocznej edycji International Champions Cup, którego spotkania odbędą się w Stanach Zjednoczonych. Dla Romy będzie to trzeci występ z rzędu w towarzyskim turnieju, a czwarty ogółem.
"Bycie uznawanym za jeden z najlepszych zespołów na świecie jest powodem do dumy. Tradycyjnie ICC i Relevant sprowadzają do USA i innych części świata najmocniejsze europejskie drużyny. Otrzymanie ponownego zaproszenia do uczestnictwa jest bez wątpienia uznaniem pracy wykonanej w tym klubie na boisku i poza nim", podsumował Umberto Gandini.
W zeszłym roku zespół Di Francesco zmierzył się z PSG, Tottenhamem i Juventusem. Z Anglikami wygrał w 90 minutach, z kolei z pozostałą dwójką poniósł dwie porażki po rzutach karnych. W chwili obecnej potwierdzone jest uczestnictwo 17 zespołów, w tym siedmiu ćwierćfinalistów Ligi Mistrzów, poza Barceloną. Z włoskich zespołów, poza Juventusem i Romą w ICC wystąpią też Inter i Milan. Na razie nieznane są zestawienia grup, a także daty i miejsca rozgrywania meczów.
Napisane przez: abruzzi dnia 12.04.2018; 22:06