Zespół Giallorossich wrócił o godzinie 19 do Rzymu po niezbyt udanym występie w Bolonii i może teraz myśleć wyłącznie o pojedynku z Barceloną. Jako że mecz już w środę, a wylot do Hiszpanii we wtorek, gracze nie otrzymają wolnego w święta.
Już jutro zespół stawi się o 10:30 w Trigorii, rozpoczynając przygotowania do meczu z hiszpańskim zespołem. Pod znakiem zapytania stoją występy Pellegriniego, Undera i Nainggolana. Wczorajsze doniesienia traktowały o tym, że Włoch wróci do dyspozycji na środę. Może to okazać się kluczowe w obliczu dzisiejszej kontuzji Belga. "Odczucia nie są pozytywne", podsumował w pomeczowych wywiadach Di Francesco. Według ostatnich doniesień, jeśli Under i Nainggolan nie dadzą rady, w pomocy Belga zastąpi Pellegrini, z kolei na prawym ataku powinien pojawić się Gerson, który daje więcej w defensywie niż El Shaarawy. Na środek ataku wróci Dzeko, który nie czuł się najlepiej przed meczem z Bologną i na jego prośbę, co potwierdził Di Francesco, posadził Bośniaka na ławce.
Napisane przez: abruzzi dnia 31.03.2018; 19:50