Zespół Giallorossich wybiegł ponownie na boisko, aby przygotowywać się do delikatnego spotkania z Atalantą. Gracze Di Francesco przeszli przedpołudniowy trening.
Ten rozpoczął się tradycyjnie na siłowni, aby być kontynuowanym na boisku (ćwiczenia taktyczne). Sesję zakończyła tradycyjna minigierka. Trening trwało około półtorej godziny. Indywidualnie ćwiczyli Defrel i Karsdorp. Francuz nie wróci tym samym na mecz z Atalantą. Prasa pisała dziś rano, że w Trigorii ma też dojść do spotkania piłkarzy z Monchim, gdzie dyrektor sportowy miał postawić sprawę jasno, jeśli chodzi o ostatnie słabe występy. Paolo Assogna ze Sky Sport cytuje to, co Monchi miał powiedzieć piłkarzom: "W tej delikatnej chwili musicie udowodnić zwycięską mentalność. Ten, kto nie pokaże takiej postawy, nie może mieć miejsca w Romie".
Jutro zespół przejdzie trening o 11, a piątkowy rozruch rozpocznie się o 15.
Napisane przez: abruzzi dnia 03.01.2018; 17:24