W ostatnich dniach sporo mówi się o poświęceniu Aleandro Rosiego, aby pozyskać z Genoi Rodrigo Palacio. Zdaniem wielu mediów, Giallorossi mieliby oddać połowę karty prawego obrońcy. Aby zasięgnąć informoacji z pierwszej ręki, portal laroma24.it skontaktował się z agentem gracza, Davide Lippim.
Połowa karty Rosiego, aby pozyskać Palacio. To możliwy scenariusz?
- Gracz podoba się Preziosiemu, to jest wiadome. Jest jednak zbyt wcześnie, aby mówić teraz o jakichkolwiek negocjacjach.
Roma i Genoa dały coś odczuć?
- Nie, nie słyszałem nic od nikogo. Nie ma żadnych spotkań zaplanowanych na najbliższe dni.
Jaka jest wola gracza? Chce zostać?
- Jest graczem Romy i chce zostać w zespole Giallorossich. Oczywiście, gdyby zadzwonili i coś zaproponowali, podeszlibyśmy do tematu. Jednak Rosi jest z Rzymu, gra w Romie i chce tu zostać. Poza tym absurdem byłoby myśleć, że gracz, który rozegrał 28 spotkań w drużynie Giallorossich chce odejść.
Wraz z przybyciem jakiegoś wielkiego bocznego obrońcy, Rosi rozważyłby odejście?
- Jest zbyt wcześnie o tym mówić, z "jeżeli" i "ale" nie możemy oceniać całości. Powtarzam: Rosi jest szczęśliwy w Romie i chce zostać.
Napisane przez: abruzzi dnia 20.05.2012; 13:07