Brak pucharów po piętnastu latach w przyszłym sezonie, praktycznie brak pucharów również w tym po odpadnięciu ze Slovanem Bratysława, kilkanaście porażek, w tym kilka "blamaży", w końcu dwa przegrane mecze derbowe i pozycja za Lazio w tabeli, to dokonania Romy pod wodzą Luisa Enrique. Portal vocegiallorossa.it skontaktował się z Ruggiero Rizzitellim, byłym graczem Romy, a obecnie jednym z komentatorów Sky Sport.
Co myślisz o odejściu Luisa Enrique?
- Przemówienie do zespołu? Powiedział właściwe rzeczy, sezon w wykonaniu Romy był katastrofalny. Zespół nie awansował do europejskich pucharów i to ze szkodą dla właścicieli, kibiców i miasta. Wszyscy spodziewali się poprawy, a tymczasem było pogorszenie, to był katastrofalny rok.
Co nie funkcjonowało między trenerem z Asturii, zespołem i kibicami?
- Jeśli po dziesięciu miesiącach nie znajduje się podstawowego składu, mówimy o wielu rzeczach, wielu graczy poza swoimi pozycjami na boisku, patrz Totti, De Rossi, Perrotta, Taddei, to absurdalna sytuacja. Rozczarował wszystkich.
Kto może zostać jego następcą?
- Powiem, że nie Villas-Boas. Lepiej widziałbym Montellę, który pokazał, że w Catanii wprowadził grę i wyniki. Jeśli Roma chce nadal koncentrować się na grze lub na młodych trenerach, to właściwe nazwisko. Lub Pioli, z którym był kontakt już rok temu.
Napisane przez: abruzzi dnia 10.05.2012; 19:41