(Corriere Dello Sport - R.Maida) "Dzeko czuje się dobrze w Romie, ale aby poznać jego przyszłość, trzeba rozmawiać z kierownictwem". Silvano Martina, włoski agent napastnika, potwierdza, że w Trigorii są rozważania na temat Dzeko, który zdobył 35 goli i wrócił jako bardzo apetyczny kąsek na międzynarodowy rynek.
"Edin jednak - powiedział dla Romanews - nie manifestował pragnienia odejścia". Sens jest takie, że jeśli jakiś ruch miałby się urzeczywistnić, to Roma powinna wyjść z ukrycia, znajdując zespół dobry dla gracza. Biorąc pod uwagę, że kierownictwo jest obecnie skoncentrowane na sprawie trenera i walce o Ligę Mistrzów, Dzeko może zostać sprzedany jedynie w obliczu wielkiej oferty. Około 30 mln euro, co za środkowego napastnika nie jest małą kwotą. W przeciwnym razie zostanie tu, gdzie jest.
Tymczasem przyszły dyrektor sportowy, Monchi, ogląda się wokół, aby zapewnić pierwsze wzmocnienia. Nie posiadając wciąż definitywnego budżetu na wydatki od Pallotty, jego wiosna składa się z odkrywania korzystnych okazji, niezależnie od tego kto będzie przyszłym trenerem. Jesus Navas, na wylocie za darmo z City, jest jednym z nich, zwłaszcza z uwagi na osobiste relacje ustanowione w Sevilli, ma szanse na związanie się z Romą trzyletnim kontraktem. Rocznik 1985, Navas nie pasuje do projektu młodych, zainicjowanego przez właścicieli, ale ze względu na doświadczenie i jakość jest intrygującą okazją, którą Monchi stara się wykorzystać.
Negocjacje odnowień umów powierzono z kolei parze Baldissoni-Massara. Nie przyniosły one jak na razie wymiernych efektów. Dwa z nich są priorytetami: Daniele De Rossi, do którego zatwierdzenia nawoływał nawet Spalletti na konferencji prasowej i Kevin Strootman, którego umowa wygasa w 2018 roku i mimo ogólnej gotowości do podpisania umowy, nie osiągnął jeszcze porozumienia ekonomicznego do jej przedłużenia. Na obydwu frontach w Trigorii są optymistami, jednak, myśląc o niemal pewnym przybyciu dwójki innych pomocników, młodych Kessiego i Pellegriniego, ewidentnie nie można wykluczyć całkowicie hipotezy o separacji. Zawieszone w nieskończoność są negocjacje z Kostasem Manolasem, którego Roma uznaje za bardzo bliskiego sprzedania. Kontrakt (wygasa w 2019 roku) nie został odnowiony, mimo starej obietnicy Waltera Sabatiniego, właśnie z powodu zbliżającego się zakończenia sezonu. Inter lub zagranica to najbardziej prawdopodobne kierunki.
Napisane przez: abruzzi dnia 23.04.2017; 12:49