Były defensor Giallorossich, Aldair, udzielił wywiadu dla Sky Sport, w którym podsumował defensywę Romy.
Podoba ci się obrona Romy?
- Tak, mają bardzo mocną defensywę z trójką obrońców, oglądałem kilka razy zespół w rozgrywkach ligowych, zawsze grają dobrze, w ostatnich miesiącach Roma wykonała świetną pracę w fazie defensywnej i bardzo się poprawiła. Jest wiele powodów, które doprowadziły do braku tracenia goli. Jednym z nich jest powrót Ruedigera. Nie oglądałem zwycięstwa z Cagliari, ale oglądałem wiele meczów w tym sezonie, również na Olimpico i mam wrażenie, że forma drużyny rośnie.
Również Roma Capello miała świetną obronę i budowała swoje sukcesy od defensywy.
- Wszyscy byliśmy bardzo technicznymi obrońcami, mieliśmy bardzo silnych graczy w fazie defensywnej jak Samuel i Zago, z kolei ja i Zebina byliśmy inni pod względem charakterystyki. Był też Mangone, który grał tylko dwa sezony, ale dał nam pomocną dłoń. Ogółem w formacji łączyliśmy siłę fizyczną z techniką i uważam, że tak samo jest z obrońcami Spallettiego.
Wygrywanie w Rzymie nie jest łatwe, ostatnimi, którym się udało, są Capello i Spalletti. Znajdujesz wspólne cechy u tych trenerów?
- Ciężko oceniać z zewnątrz, ale Spalletti wydaje się inny od Capello. Lubi bardziej granie piłką, szukanie zagrań, z kolei Capello posiadał umiejętność dobrego rozmieszczenia drużyny na boisku z Cafu i Candelą na dwóch skrzydłach. Roma w tamtym okresie była bardzo zamknięta, starała się nie pozostawiać przestrzeni rywalom. Tak wygląda różnica.
Widzisz siebie w którymś z aktualnych obrońców Romy?
- Nie, nie sądzę. To obrońcy o innej charakterystyce. Są inni ode mnie ze względu na sposób gry. Ale są świetnymi obrońcami.
Napisane przez: abruzzi dnia 25.01.2017; 13:36