Jest też on, Mohamed "Momo" Salah, strzała Romy i reprezentacji Egiptu, na scenie Globe Soccer Awards 2016 w Dubaju. Salah został wybrany najlepszym arabskim graczem, wybrany spośród trójki kandydatów, gdzie byli też Mehdi Benatia z Juventusu i Riyad Mahrez z Leicesteru Ranieriego.
Gracz Giallorossich przyznał, że jest to dla niego szczególnie dobry okres w karierze: "Jestem szczęśliwy z pobytu tutaj, strzelałem dla Romy i Egiptu i być może jest to najlepszy moment w mojej karierze. Reprezentacja? Idzie nam dobrze, jesteśmy pierwsi w grupie, ale myślimy krok po kroku, z celem awansu na Mundial". Diament reprezentacji Egiptu będzie zaangażowany w najbliższych tygodniach w grę w Pucharze Narodów Afryki w Gabonie. Egipt gra w grupie D z Ghaną, Ugandą i Mali i zadebiutuje 17 stycznia w Port Gentil przeciwko Mali.
"W Bazylei było dobrze, to był najlepszy możliwy klub w tamtym momencie mojej kariery. Teraz czuję się świetnie w Romie. Włoska piłka różni się bardzo od angielskiej, ale muszę powiedzieć, że nauczyłem się bardzo dużo w Premier League" - powiedział również egipski piłkarz.
Napisane przez: abruzzi dnia 28.12.2016; 10:02