Tre Fontane: 4 tysiące kibiców na treningu

Nie udało się w sobotę, przed derbami, udało się dzisiaj. Po wygranych derbach Roma odbyła otwarty trening na stadionie Tre Fontane. W założeniu miała być otwarta jedna trybuna, jednak kibice przybyli tak licznie, że otwarto też drugą.

Na mieszczących po 1,5 tysiąca trybunach pojawiło się około 4 tysięcy kibiców, którzy świętowali zwycięstwo we wczorajszych derbach. Były przyśpiewki, flagi, race, jak za starych dobrych czasów na Curva Sud. 

Sesja rozpoczęła się o 15:10 od lekkich ćwiczeń całą grupą. Nie zabrakło Florenziego, który przywitał się z kibicami. Ruediger otrzymał z kolei wolne w związku ze ślubem brata. O 15:45 boisko opuścili piłkarze, którzy wystąpili we wczorajszym meczu. Reszta graczy trenowała regularnie. Na zakończenie rozegrano mecz 9 na 9 między pierwszą drużyną (Alisson, Mario Rui, Vermaelen, Juan Jesus, Seck, Gerson, El Shaarawy, Totti, Iturbe) i Primaverą. Pierwszy zespół wygrał 7-0. Trzy bramki zdobył El Shaarawy, a po dwa trafienia dołożyli Totti i Iturbe. Na ostatnich 10 minut Alisson stanął w bramce Primavery, a miedzy słupki pierwszej drużyny wszedł Szczęsny. Brazylijczyk obronił rzut karny uderzany "łyżeczką" przez Tottiego. O 16:35, po półtora godziny, trening dobiegł końca.

Na siatce okrążającej boisko kibice, w odpowiedzi na wypowiedź Lulica, zawiesili dwie nowe skarpetki Romy z podpisami "Nainggolan" i "Strootman" i czarną skarpetę z podpisem "Lulic".

Jutro zespół będzie miał wolne. Do pracy wróci w środę, kiedy, już w Rumunii, przejdzie rozruch przed czwartkowym pojedynkiem z Astrą Giurgiu.

Napisane przez: abruzzi dnia 05.12.2016; 17:57