Alisson w gorszym humorze z powodu rzadkiej gry w Romie, Wojciech Szczęsny wprost przeciwnie. Polski bramkarz pojawił się wczoraj na konferencji prasowej drużyny narodowej.
W jej trakcie był nękany przez dziennikarza pytaniami o brak gry we wszystkich meczach Giallorossich. Golkiper Romy odpowiedział:
- Widziałeś mnie kiedykolwiek na ławce w meczu ligowym? Nie grałem w Lidze Europy tak samo jak trzy czwarte reszty zespołu. Wiem, że fajnie brzmi: "Szczęsny nie grał w meczu", na pewno lepiej niż "Szczęsny nie grał w meczu, gdyż nie grało trzy czwarte zespołu i nie musi grać w spotkaniu, które zostało wygrane już przed wejściem na murawę". Czuję się dobrze, nie mam żadnego problemu w Rzymie.
Napisane przez: abruzzi dnia 07.10.2016; 14:14