Bez chęci, bez pomysłu: VIKTORIA PILZNO - ROMA 1-1

Dwudziesty trzeci mecz w amerykańskiej erze w europejskich pucharach i nadal tylko trzy zwycięstwa; Giallorossi zafundowali smutny wieczór swoim kibicom, zaledwie remisując, na inaugurację rozgrywek Ligi Europy, z Viktorią Pilzno. I nie tyle smuci sam końcowy wynik, ale to, co pokazali gracze Spallettiego. Poza rzutem karnym, słupkiem Nainggolana i jedną akcją, której nie wykorzystał Dzeko; Roma nie pokazała nic ciekawego. Przez dłuższy czas, a szczególnie w pierwszej połowie, brakowało chęci, a praktycznie przez cały mecz brakowało pomysłu na grę. W drugim spotkaniu grupy Austria Wiedeń pokonała na wyjeździe, 3-2, Astrę Giurgiu.

VIKTORIA PILZNO - ROMA 1-1 (1-1)

0-1 Perotti 3' - kar.

1-1 Bakos 11'

ROMA (4-3-3): Alisson - Bruno Peres, Manolas, Fazio, Jesus - Nainggolan, Paredes, Gerson (Džeko 46') - Iturbe (Florenzi 71'), Perotti, El Shaarawy (Totti 71')
Ławka: Szczęsny, Strootman, Salah, Seck

VIKTORIA (4-4-2): Bolek - Matějů, Hubník, Hejda, Limberský - Kopic, Hořava, Kaçe, Zeman (Petržela 72') - Bakoš (Poznar 85'), Ďuriš (Krmenčik 78')
Ławka: Sváček, Baránek, Kovařík, Řezník

Żółte kartki: Mateju, Duris, Horava, Limbersky, Bakos (Viktoria), Manolas, Paredes (Roma)

Napisane przez: abruzzi dnia 15.09.2016; 20:52