(Il Messaggero - U.Trani) - Teraźniejszość i przyszłość. Gdy Luis Enrique koncentruje się na jedenastu kolejkach, które pozostają do zakończenia sezonu, aby wprowadzić Romę do Europy, dyrektorstwo Giallorossich ma już w głowach nadchodzący sezon.
Franco Baldini jest w USA, aby otrzymać gwarancje od Jamesa Pallotty, silnego członka amerykańskiego konsorcjum, aby otrzymać dodatkowy budżet na mercato. Walter Sabatini, który wrócił do stolicy wczoraj po południu z Mediolanu, rozpoczął już sprawdzanie, w kilku rozmowach z międzynarodowymi menedżerami, dostępności różnych graczy, którzy grają za granicą. Sabatini ma tylko jeden wielki żal. Nie sprowadził zeszłego lata do Romy Rodrigo Palacio. Na uderzenie w napastnika Genoi, najbliższego rywala Giallorossich, ma przynajmniej dwa miesiące. Musi jedynie zdecydować jak i kiedy to zrobić. Gracz oczekuje tylko na podpis, gdyż wciąż nie przedłużył do 2014 roku kontraktu z Preziosim, który jest praktycznie pewien utraty gracza i nieotrzymania więcej niż 7 milionów.
Nie licząc egzotycznie brzmiących nazwisk, Argentyńczyk będzie pierwszym celem do ataku w letnim mercato. Wielki przyjaciel Gago, z którym Baldini nie będzie miał problemów co do wykupu z Realu za 5 milionów, Palacio, 30 lat właśnie skończonych, dał po raz kolejny dostępność Giallorossim. Za napastnika, w tym roku 16 goli (2 w Coppa Italia) w 24 meczach, Genoa chce 12 milionów. Roma jest gotowa dać 8 milionów Preziosiemu i 2,5 netto za sezon dla piłkarza. Dyrektor Sportowy Rossoblu, Stefano Capozucca hamuje doniesienia: "To nie moment do snucia hipotez, w tej chwili koncentrujemy się na finale sezonu, a nie na mercato. Poza tym Palacio może zostać z nami do końca kariery".
Wiedząc, że kadra powinna zostać ulepszona we wszystkich sektorach, a zwłaszcza w obronie, która potrzebuje co najmniej trzech wzmocnień, Sabatini chce także wzmocnić atak. Ideą Dyrektora Sportowego jest pozyskanie Mattii Destro, 20 marca skończy 21 lat, który gra na wypożyczeniu w Sienie i jest własnością również Genoi. Klub z Toskanii, który wydał na niego w tym sezonie 1 mln euro, pozyska go na współwłasność w czerwcu, płacąc Preziosiemu 1,5 mln. Roma, włączając również kilku młodych graczy, jest gotowa pozyskać połowę karty ze Sieny. Również w tym przypadku zawodnik mówi: "Chciałbym grać z Borinim, Roma to fascynujące miejsce". Z Hiszpanii z kolei donoszą, iż Luis Enrique prosi Sabatiniego po podjęcie próby sprowadzenia Pedro, 23-latka, bocznego napastnika Barcy. Niegrający chwilowo z powodu kontuzji, Hiszpan znajduje obecnie mało przestrzeni wśród podstawowych graczy: Lucho zna bardzo dobrze Pedro i uznaje go za idealnego dla swojego systemu gry. Podoba się Milanowi. Nie można wykluczyć, uwzględniając dobre relacje Romy z katalońskim klubem, hipotezy wypożyczenia.
Praktycznie pewne jest potwierdzenia Kjaera poprzez odnowienie wypożyczenia (Wolfsburg już poinformowany). Sabatini chciałby pozyskać kolejnych dwóch środkowych obrońców. Jego obserwatorzy są w Brazylii i Argentynie i śledzą kilku młodych. Inni ciekawi obrońcy mogą zostać pozyskani z północnej Europy, Belgii i Holandii. Na prowadzeniu dla Dyrektora Sportowego pozostaje Matias Silvestre, 27 lat, Argentyńczyk z Palermo. Zamparini uznaje gracza za niezbywalnego, jednak piłkarz może nalegać na sprzedaż. W środku pola, Sabatini od zawsze miał słabość do Casemiro, 20-latka z Sao Paolo. Zeszłego lata na liście graczy preferowanych przez dyrektora sportowego znajdował się również Paulinho, 23-latek z Corinthians. Jednak wysiłek może zostać skupiony na Maurizio Isli, 23-letnim Chilijczyku z Udinese.
Tymczasem napływa potwierdzenie z Florydy: partnerskie porozumienie między Romą a Disneyem zostanie podpisane w najbliższych godzinach.
Napisane przez: abruzzi dnia 14.03.2012; 12:03