Tematem poruszanym ostatnio najczęściej w mediach jest tzw. "sprawa Tottiego". Gazety i portale internetowe żyją wciąż wyborami, jakich dokonał Luis Enrique w stosunku do Tottiego w pojedynkach Ligi Europejskiej. Wśród wielu głosów w tej sprawie pojawia się również wypowiedź Vincenta Candeli. Franuz udzielił wywiadu dla Radio Mana Mana.
Totti...
- Totti grał mało w pierwszym meczu Ligi Europejskiej, a w drugim zszedł zbyt wcześnie z boiska. Nie rozumiem wyboru Luisa Enrique. Francesco nie jest człowiekiem, który tworzy polemikę, to media i środowisko nadmuchują sprawę. Totti nie jest piłkarzem do krytykowania, wykluczenia bolą, jednak myślę, że nadal jest najlepszym graczem Romy. Ważnym jest wyjaśnienie wszystkiego, jednak Totti nie jest problemem, on chce dobra Romy. Być może był to przejaw "braku szacunku", trzeba jednak zarządzać odpowiednio nie tylko nim, ale całym zespołem. Totti daje harmonię całej grupie, posiada doświadczenie i chęć wygrywania. Umieszczenie go szybko na boku nie jest dobre dla całego środowiska Giallorossich. Następca Tottiego? To wybór kierownictwa i mimo mercato pełnego młodych graczy, jest ważnym graczem Romy.
Mercato...
- Jestem zadowolony z nowego sztabu, który tworzą, Baldini i Sabatini to świetni dyrektorzy i podoba mi się mercato. Szkoda odpadnięcia z Ligi Europejskiej. Przykro mi, że Menez odszedł z Romy. Miał mocne strony, jednak rzadko to tutaj pokazywał. Miał swoje wady, jednak prowadzenie chłopca nie należało do najlepszych. Nie chciał zostać i właściwym było jego odejście. Pjanić? To dobry zakup, w Lyonie spisał się dobrze. To dobry zawodnik, który może grać na boku w trójce bądź blisko De Rossiego.
De Rossi...
- Nie widzę Daniele z dala od Romy. Chcemy bardzo aby został. Miał problemy w ostatnich dwóch latach, jednak Roma musi usatysfakcjonować go z siłą, jego strata byłaby grzechem. Doprowadzenie do końca kontraktu byłoby poważnym błędem. Jest jednym z najlepszych na świecie.
Napisane przez: abruzzi dnia 06.09.2011; 09:14