(Il Romanista - B.De Vecchi) - Isla możliwym celem, Higuain marzeniem, w każdym wypadku, dwóch bocznych, jeden lub dwóch środkowych obrońców, pomocnik i napastnik. Obrona przede wszystkim...
Kontuzja Burdisso wywarła wpływ na wszystkie strategie powodując następnie błąd, do którego przyznał się sam Sabatini, nie wracając celowo do mercato. Kjaer rozczarowuje, mimo wszystko. Roma jednak wyczekuje na finał rozgrywek chcąc sprawdzić poziom Duńczyka, którego nie było widać w tym sezonie. Jeśli się nie uda, wiedząc, że już wydano 3 mln euro za wypożyczenie i że trzeba wypłacić kolejne 7 za skorzystanie z opcji odkupu, Simon może wrócić do Niemiec. O ile oczywiście Roma nie renegocjuje porozumienia z Wolfsburgiem (hipoteza pojawiająca się w Trigorii również w przypadku Bojana). Niepewna jest sytuacja Heinze. Argentyńczyk jest bliski automatycznego odnowienia. Trzeba ocenić na koniec sezonu jakie będą jego intencje. Jeśli zechce zostać, jest to jego dom. Jednakże zdecyduje Heinze. Roma musi pozyskać środkowego obrońcę. Gdyż pogłoski o coraz większym nasileniu donoszą o Juanie bliskim pożegnania. U podstaw wspólnej decyzji, leżą powody osobiste jak i oceny o charakterze ekonomicznym: Juan zarabia 4,6 mln euro brutto rocznie. Pojawia się trochę nazwisk. Niektórzy to starzy znajomi jak Ogbonna z Torino, Otamendi z Porto i Subotic z Borussi Dortmund. Nowi to Dede z Vasco da Gama, Garay z Benfici i Vertonghen z Acaju, który stwierdził iż nie chce przedłużać umowy z klubem (wygasa w 2013 roku), choć marzy o grze w Premier Ligue.
Kolejne braki zostaną wypełnione na bokach obrony. Taddei dostosował się do bycia skrzydłowym obrońcą, gdyż Jose Angel nie przekonywał (ciężko jednak powiedzieć, że Hiszpan zostanie sprzedany w czerwcu, ze względu na ryzyko strat). Rosi z kolei rozgrywa sezon powyżej oczekiwań, choć potrzebuje alternatywy. Na prawej stronie jest również Cicinho, jednak możliwość, że Brazylijczyk zostanie równa się praktycznie zero. Tak samo Cassetti, podobnie jak Cicero znajduje się przy zakończeniu kontraktu. Pewne problemy rozwiązałby Maurizio Isla. Skrzydłowy musi wrócić do zdrowia po ciężkiej kontuzji, która może przekonać Udinese do obniżenia ceny, która do niedawna oscyluje wokół 15 mln euro. To bardzo znane nazwisko, chciał go już w swojej epoce Prade.
W środku pola możemy już nie zobaczyć Simplicio, Greco, Perrotty i Pizarro. Jeśli nie wszystkich, to prawie. Marquinho robi duże postępy, jednak wyobrazić sobie, że jest teraz graczem pierwszego składu jest przesadą. Roma chciałaby pozyskać jeszcze jednego pomocnika. Także dlatego, że trójka aktualnych gigantów, De Rossi, Pjanic i Gago, grają razem bardzo mało. Trzeba byłoby znaleźć opcję na przynajmniej takim poziomie jak ostatnia dwójka, gdyż poziom Daniele jest nieosiągalny: jest on, a po nim nikt. Romie podoba się wielu graczy: Od Eriksena z Ajaxu i Casemiro z Sao Paulo, przez Paulinho z Corinthians po Tomica z Partizana.
W ataku, Roma jest gotowa celować mocno w Higuaina, To Baldini sprowadził go w 2007 roku do Hiszpanii. Nawet jeśli gra w Realu, nawet jeśli za kartę nie wystarczy 18 mln euro, Roma będzie się starać go pozyskać, gdyż De Rossi wyraził się jasno, potrzeba mistrzów.
Napisane przez: abruzzi dnia 09.03.2012; 14:43