Sanabria, Ljajic, Falque i Castan to czwórka piłkarzy, która powinna pożegnać się w najbliższych dniach z Romą, z czego pierwsi dwaj odejdą z klubu definitywnie. Bliski pozyskania Paragwajczyka jest Betis Sevilla.
Dziennik La Repubblica donosi, że transfer 20-latka do hiszpańskiego klubu jest kwestią godzin. Według mediów Roma ma zarobić od 6,5 do 8 mln euro oraz zagwarantować sobie 50 procent z przyszłego transferu zawodnika. Tymczasem trener Betisu, Gustavo Poyet, potwierdza rozmowy z graczem w wywiadzie dla estadiodeportivo.com:
- Odbyliśmy dobrą rozmowę z Sanabrią. Poprosiliśmy o pozwolenie, aby zapytać gracza o to co o tym myśli. Jednak nie podpisał umowy i wolę nie mówić za gracza: popatrzcie co zdarzyło się z Bielsą...
Młody napastnik trafił do Romy latem 2014 roku, po kilku miesiącach pobytu w Sassuolo, które pozyskało gracza dla Giallorossich, wykorzystując jeden z wolnych slotów dla piłkarzy bez paszportu UE. Giallorossi zapłacili 2,5 mln euro Barcelonie i 2,4 mln euro Sassuolo, obligując się też w umowie do zapłaty ewentualnych bonusów do maksimum 7 mln euro.
Napisane przez: abruzzi dnia 09.07.2016; 11:41