Dziś orzeczenie w sprawie Osvaldo. Wczoraj kolacja

(Il Messaggero - S.Carina) - Dzień Osvaldo. Dziś, środkowy napastnik w towarzystwie adwokata Antonio Conte, będzie starał się zmniejszyć długość dyskwalifikacji, która jest pokłosiem kopnięcia Cigariniego w drugiej połowie meczu Atalanta-Roma.

W odwołaniu złożonym w niedzielę przez klub ukazano niedoskonałość w sprawozdaniu pomeczowym złożonym przez sędziego Damato, co upoważnia do minimum optymizmu w obliczu wyroku trybunału sportowego. Tymczasem w wyjeździe na Sycylię nie wezmą udziału kontuzjowani Juan i Pjanic oraz zawieszeni Cassetti i Stekelenburg. Jedyna dobra wiadomość dla Luisa Enrique napływa ze strony Gago, który wraca po meczowym zawieszeniu. To właśnie Argentyńczyk zagra u boku De Rossiego i jednego z trójki Simplicio, Greco, Marquinho. Były gracz Fluminense wyrasta na faworyta, gdyż to on zmieniał w ostatnich meczach Bośniaka. Między słupkami pojawi się ponownie Lobont. Przymusowe zmiany pojawią się w obronie: na prawej stronie powinien pojawić się Rosi, a Taddei - wciąż zmaga się z problemem prawej łydki, który wczoraj doprowadził do przedwczesnego opuszczenia treningu z powodów ostrożnościowych - przejdzie na lewą flankę. "Totti gra praktycznie z jedną nogą" - powiedział wczoraj prezydent Palermo, Maurizio Zamparini. Tymczasem wczoraj zespół zebrał się na kolacji w lokalu Eur, jednak nie w komplecie. Zabrakło Boriniego, Simplicio, Juana, Taddeiego i Osvaldo, z kolei De Rossi przybył na koniec wieczoru (po 23:00)

 

Napisane przez: abruzzi dnia 08.03.2012; 08:42