Kibice i piłkarze nie zapomnieli jeszcze o bolesnej porażce w derby, ale muszą skupić się teraz na nadchodzącym meczu 27 kolejki Serie A z Palermo. Spotkanie odbędzie się w sobotę o 20.45 na Stadio Barbera. Oto kilka ciekawostek związanych z tym spotkaniem.
Zespół z Palermo jest jedną z dwóch drużyn w Serie A, które w trwającym sezonie wygrały największą liczbę spotkań na własnym terenie. Takich wygranych gracze z południa Włoch odnotowali 10, dokładnie tyle samo co Udinese. Palermo może się tez poszczycić atakiem, który na własnym terenie jest najskuteczniejszy w całej włoskiej lidze. Do tej pory na murawie w Palermo gospodarze zdobyli 31 bramek.
Francesco Totti do tej pory zagrał z Palermo 11 razy i bilans tych spotkań może uznać za korzystny: 6 wygranych, 2 remisy i 3 porażki, z czego 2 u siebie i jedna na wyjeździe. Kapitan Romy strzelił najbliższym rywalom 8 bramek, co daje 0,73 gola na mecz, czyli jedną bramkę na 124 minuty. Na Stadio Barbera Francesco pokonał gospodarzy 3 razy w 4 meczach. Jedyne spotkanie, w którym jego strzelecka rubryka pozostała pusta, miało miejsce 25 sierpnia 2007 roku, w pierwszej kolejce sezonu. Drużyna Romy zdołała jednak wygrać tamto spotkanie 0-2 dzięki trafieniom Mexesa i Aquilaniego. Po raz ostatni Il Capitano strzelił drużynie Zampariniego w meczu rewanżowym ubiegłego sezonu. Wyprowadził wtedy swój zespół na prowadzenie w 20 minucie spotkania, ale po końcowym gwizdku „jedenastka” pod wodzą Montelli musiała uznać wyższość rywali po strzałach Hernandeza i mecz skończył się wynikiem 2-3 dla gości.
Roma jest ulubioną ofiarą Fabrizio Miccoliego, który strzelił Giallorossim 7 bramek w 12 spotkaniach (3 wygrane, 2 remisy i 7 porażek). Po raz ostatni bramkarza Romy pokonał 28 listopada 2010 roku, kiedy to zespół Ranieriego przegrał 3-1 w Palermo. Miccoli zdobył wtedy pierwszego gola w 20 minucie spotkania. Dla Giallorossich honorową bramkę w 92 minucie strzelił Francesco Totti. W 2008 roku snajper z Palermo trafił także dwukrotnie w meczu z Romą na Stadionie Renzo Barbera, gdzie padl wynik 3-1 dla gospodarzy. Do dwóch trafień Miccoliego, jednego gola dołożył Edison Cavani. Roma została ukarana przez Miccoliego także gdy grał on jeszcze w barwach Perugii. W sezonie 2002-2003 trafił do siatki Romy zarówno w meczu rundy jesiennej, jak i wiosennej (Roma-Perugia 2-2; Perugia-Roma 1-0).
Napisane przez: kaisa dnia 07.03.2012; 19:42