W związku z ostatnim zamieszaniem wokół Romy, głównie odnośnie słabych wyników i osoby Luisa Enrique, kilku wywiadów w mediach udzielił Walter Sabatini. Dyrektor Sportowy Giallorossich obok Luisa Enrique poruszył też temat najbliższego meczu.
Sabatini dla Sky Sport
Żałujecie wyboru Luisa Enrique?
- Jesteśmy absolutnie przekonani do trenera, do tego jak pracuje codziennie i do sposobu rozumienia futbolu. Na pewno nie łatwo mówić o tym dzisiaj, a byłoby bardzo łatwym rozmawiać po triumfie. Wniósł nową mentalnoć, taką którą chcemy, absolutnie nie żałujemy. Jesteśmy tego świadomi. Był chyba tylko jeden raz, gdy Luis Enrique chciał wygrać bez ładnej gry.Dokonaliśmy właściwych wyborów, innych mniej. Zawodnicy, którzy przybyli zostali wybrani przeze mnie. Zawsze mówi się, żę winny jest trener, jednak on gra tymi, których ma do dyspozycji. W styczniu mogliśmy pozyskać dodatkowego środkowego i bocznego obrońcę.
De Rossi prosi o mistrzów?
- Byliśmy konsekwentni orzekając, żę jest wielkim mistrzem. Przyjdą ważni gracze, nawet jeśli definicja mistrza jest ogólna. Są mistrzami, gdyż pokazują to na boisku, a nie na bazie ocen mediów. Nie mamy ich jednak wielu w kadrze.
Odnowienie kontraktu?
- To sprawa poboczna, jednak z pewnością po dzisiejszej krytyce także odnośnie moich wyborów, nie mogę odrzucić zaangażowania i jest ewidentnym że zostanę tutaj, jeśli oczywiście Roma zechce.
Sabatini dla Radio Radio Palermo
Zainteresowanie Romy Hernandezem?
- Abel zawsze był łączony z Romą, gdyż ja tu jestem. Nigdy nim się nie interesowaliśmy, gdyż szanujemy jego kontrakt z Palermo. Nie istnieją przesłanki, aby zobaczyć go w koszulce Romy. Mam nadzieję, że wróci szybko do tego, co robił, gdyż ostatnio przeszedł długą drogę z kontuzjami i brakiem ciągłości w grze. Życzę temu chłopcu szybkiego powrotu do regularnej gry, dla dobra jego i Palermo
Kto jest bardziej zdenerwowany między Romą a Palermo?
- Są to inne sytuacje. Palermo zdobyło u siebie wiele punktów i myślę, że otocznie jest zadowolone z wyników, z wyjątkiem ostatniego meczu z Milanem. Mecz z Milanem był trochę straszny, zdecydował sam Ibrahimovic. Dlatego nie myślę, że Palermo ma w tym momencie powody do żalu. My mamy więcej problemów. Z pewnością nie podejdziemy do tego meczu dobrze po tak bolesnej porażce. Ponadto dotknęło nas wiele kontuzji i zawieszeń. Będziemy jednak starać się rozegrać wielki mecz. Roma musi myśleć jak wielka drużyna. Nieobecni zostani zastąpieni bardziej niż dobrze przerz tych, którzy wejdą na boisko. Znajdujemy się w przejściowym momencie, musimy zareagować i być zawsze w wysokiej formie, zaczynając o Palermo. Dobrym wspomnieniem z Palermo jest Kjaer. Potem jednak chłopak nie spisywał się dobrze w Niemczech i pozyskaliśmy go na podstawie wspomnień, które zostawił na Sycylii. Muszę powiedzieć, że miał pecha: jego błedy zbiegły się z dramatami piłkarskimi jak dla przykładu czerwona kartka i karny sprokurowany w pierwszym meczu derbowym.
Odwołanie w sprawie zawieszenia Osvaldo?
- Mamy nadzieję otrzymać odpowiedź w czwartek. Uważamy, że właściwym jest jedna kolejka pauzy. Nigdy nie zgłaszaliśmy zatrzeżeń do decyzji podejętych na boisku, więc jeśli zdecydowaliśmy się odwołać, to dlatego, że są podstawy. Zaakceptujemy decyzje, które zostaną podjęte. Są błędy, których nie można niezauważyć. Duńczyk ma dużo czasu na odbudowanie się.
Mutti nie bierze pod uwagę remisu z Romą?
- Z mojej strony wiem, że na Barbera jest ciężko o punkty. My jednak zwsze myślimy o wygrywaniu spotkań. Na Barbera będzie jednak ciężko, gdyż Rosanero wyzwalają dodatkową energię i grają gwiazdorską piłkę. Będzie ciężko, ale musimy spróbować.
Jakie są cele Romy i Palermo?
- Palermo powinno powalczyć o Ligę Europejską, gdyż nie ma dużej straty od tej pozycji i poza tym ma to w swoim DNA. Zawsze to robiło w ostatnich latach. My z kolei musimy być silni, prawdopodobnie w nic nie celujemy. Musimy staś się silną drużyną, mieć pomysł na siebie, którym jest siła i konkurencyjność.
Czy w przyszłym roku projekt będzie kontynuowany z Luisem Enrique?
- Z pewnością, będzie kontynuowany wraz z nim. Mocno go chcieliśmy i jesteśmy przekonani, że jest wielkim trenerem.
Napisane przez: abruzzi dnia 07.03.2012; 09:05