Dwanaście, taką serię spotkań bez zwycięstwa ma obecnie zespół Empoli. Drużyna z Toskanii przegrała wczoraj z Juventusem i wypadnie prawdopodobnie z pierwszej połówki tabeli. Na murawie pojawił się ponownie Leandro Paredes, który udzielił wywiadu dla Rai Sport.
- Jesteśmy zadowoleni z meczu, który rozegraliśmy, ale zawsze jest rozczarowanie z powodu braku wygranej. Wiedzieliśmy, że jedziemy zagrać z liderem i że będzie ciężko. Chcemy się szybko podnieść.
Powrót do Romy?
- Myślę o dobrym spisaniu się w ostatnich meczach i potem pomyślę. Nigdy nie miałem idoli na tej pozycji, gdyż nigdy na niej nie grałem, ale z pewnością Pirlo jest jednym z najmocniejszych. W Juve wrażenie zrobił na mnie duch drużyny.
Napisane przez: abruzzi dnia 03.04.2016; 12:03