Wczoraj zespół Primavery Romy przegrał w finale Torneo di Viareggio z Juventusem. Na meczu obecni byli między innymi Walter Sabatini i Franco Baldini. Tego drugiego, m.in. o turniej wypytała telewizja Sky Sport.
- Ci chłopcy pokazali, że mają przed sobą wielką przyszłość. Teraz klub musi być dobry w obraniu odpowiedniego kursu dla tych chłopaków, którzy dziś pokazali, że mają ambicję, walor, którego nie można się nauczyć.
Mogą być przydatni w walce o trzecie miejsce?
- Niektórzy już są, jak Piscitella i Viviani. Nie widzę, dlaczego nie mieliby być.
Trzecie miejsce konkretnym celem?
- Celem jest wygrywanie meczu za meczem, to oczywiste, że staramy się zrobić jak najwięcej jest możliwym i będzie dobrze, jeśli będzie to wystarczającym na Ligę Mistrzów.
Bardziej zadowolony z finału czy odnowienia umowy De Rossiego?
- Z finału, gdyż jest to znacznie tańsze [śmiech - dod. red.].
Luis Enrique to odpowiedni człowiek dla projektu Romy?
- Nigdy w to nie wątpiliśmy, nawet przez sekundę.
Napisane przez: abruzzi dnia 21.02.2012; 07:05