Seydou Keita udzielił wywiadu dla Sky Sport, w którym odniósł się m.in. do gwizdów kibiców pod adresem własnych graczy, co zdarza się na piłkarskich boiskach.
- Roma jest wspaniałym klubem, jednak gdy sprawy idą źle i gdy popełnisz błąd w grze, kibice gwiżdżą, to trudne. Nie znam gracza, który potrafi dobrze grać gdy kibice go wygwizdują, nigdy takiego nie widziałem. A grałem z wielkimi graczami. Najważniejszą rzeczą, gdy nie idzie, jest pomaganie drużynie, pomaganie piłkarzowi.
Spalletti?
- Spalletti jest człowiekiem z charakterem, zawsze podkreśla, że postać trenera zależy od jego piłkarzy. Może przekazać nam swoje pomysły, powiedzieć co mamy robić, ale potem to my wychodzimy na boisko. A zatem to piłkarze budują trenera. Gdy widzisz co zrobił Luis Enrique tutaj i co zrobił w Barcelonie, wówczas zdajesz sobie sprawę, rozumiesz znaczenie graczy. Dalej oczywiście, że liczą się pomysły, piłkarze robią to, co mówi im trener. Najważniejszą rzeczą jest, aby zespół miał zaufanie do trenera.
Napisane przez: abruzzi dnia 06.02.2016; 09:31