Digne: Chciałbym zostać w Romie

Znajdujemy się już na półmetku sezonu, ale wielu piłkarzy nie jest pewnych swojej przyszłości w drużynie. Do takich należy Lucas Digne, wypożyczony z PSG z opcją wykupu. Francuz udzielił wywiadu dla Roma Radio.

 

Jak się czujesz?

- Dobrze.

 

Wszyscy myślą, że jesteś zmęczony, bo zagrałeś w wielu meczach.

- Im więcej gram tym lepiej się czuję.

 

Rzym?

- Podoba mi się bardzo, to piękne miasto, widziałem Fontannę di Trevi, Plac Świętego Piotra, chodzę na wiele spacerów.

 

Różnice między Garcią i Spallettim?

- Dwaj różni trenerzy. Dwaj wielcy trenerzy i mają różne metody pracy.

 

Indywidualne wskazówki od Spallettiego?

- Na chwilę obecną nie mieliśmy zbyt dużo czasu, będziemy go mieli w tym tygodniu.

 

Różnice między włoską i francuską ligą?

- Włoskie rozgrywki są bardziej taktyczne i trudniejsze pod względem fizycznym.

 

Czego należy się spodziewać po meczu z Juventusem?

- Ciężko pracujemy, ważnym jest wygrać jak najszybciej.

 

Stawiacie na te same cele co na początku sezonu?

- Musimy starać się wrócić do tego, czego chcieliśmy na początku sezonu. Był moment, w którym sprawy nie szły dobrze, teraz musimy wrócić i zacząć regularnie wygrywać.

 

Sytuacja kontraktowa?

- Chciałbym zostać w Romie. To wielki klub, wielkie miasto i jestem bardzo zadowolony z gry w Romie. Nie zależy ode mnie, ale z chęcią chciałbym tu zostać.

 

Z którym z kolegów jesteś najbliżej związany?

- Jesteśmy rodziną: Nainggolan, Vainqueur, Falque. Gdy przybyłem do Romy, Radja powiedział mi, chodź do mnie, gdyż mówił po francusku i nauczył mnie też trochę włoskiego.

 

Masz problemy z włoską murawą?

- Nie.

 

Najtrudniejszy rywal, z jakim się zmierzyłeś?

- Fiorentina, w szczególności Błaszczykowski.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 20.01.2016; 13:23