To była ta ofensywna gra, której wagę podkreślał tak mocno Rudi Garcia na przedmeczowej konferencji? Giallorossi zremisowali u siebie z Milanem, serwując po raz kolejny w tym sezonie piłkarski dramat. Na samym początku meczu, po golu Ruedigera, Roma oddała inicjatywę rywalom, a straciła ją całkowicie w drugiej połowie, po bramce wyrównującej Milanu, zamiast atakować i próbować wyjść na prowadzenie. Tradycyjnie zespół pożegnała ogromna porcja gwizdów. Trudno będzie walczyć z taką grą o miejsce w pierwszej trójce.
ROMA - MILAN 1-1 (1-0)
1-0 Ruediger 4'
1-1 Kucka 50'
ROMA (4-3-3): Szczęsny - Florenzi, Manolas (Castan 46'), Ruediger, Digne - Pjanic, De Rossi, Nainggolan - Gervinho, Sadiq (Totti 70'), Iago Falque (Salah 56')
Ławka: De Sanctis, Lobont, Gyomber, Torosidis, Emerson Palmieri, Maicon, Vainqueur, Machin, Tumminello
MILAN (4-4-2): Donnarumma - Abate (Antonelli 79'), Zapata, Romagnoli, De Sciglio - Honda, Kucka, Bertolacci, Bonaventura (Niang 85') - L. Adriano (Boateng 56'), Bacca
Ławka: Abbiati, Calabria, Mexes, Montolivo, De Jong, Mauri, Poli, Nocerino
Żółte kartki: Kucka, Zapata, Luiz Adriano, Bertolacci (Milan), Nainggolan, Manolas, Pjanic (Roma)
Widzów: 34777
Napisane przez: abruzzi dnia 09.01.2016; 22:36