Po wygranym meczu derbowym, w którym Giallorossi pokazali się z naprawdę dobrej strony miało być lepiej, tymczasem jest coraz gorzej. Zespół traci ważne punkty z ligowymi średniakami, zaliczył blamaż w Barcelonie, co jednak nie wydało się wpłynąć za bardzo na nikogo w klubie. Co sądzą o tym dziennikarze i ludzie piłki, którzy przyglądają się całej sytuacji z bliska?
Ilario Di Giobambattista dla Radio Radio:
- Nie wydaje mi się, że Pallotta spotka się z Garcią, tak jak i z Gabriellim i Zingarettim, którzy nie mają z nim zaplanowanych spotkań. Przybył przedwczoraj i wyjeżdża w sobotę przed meczem Napoli-Roma. To niewłaściwe, moim zdaniem. Mam wrażenie, że interesuje go jedynie stadion, a nie zespół.
Gianluca Piacentini dla TeleRadioStereo:
- Wina tylko Garcii? Oczywiście odpowiedzialność trenera jest dosyć ewidentna od początku sezonu, zwłaszcza na poziomie taktycznym. Oczywiście nie jest jedyny. Dziś Sabatini powiedział rzecz właściwą, że jeśli zatonie Garcia, zatoną wszyscy razem. Uważam, że dyrektorzy i kierownictwo mają wiele win. Głównym grzechem było myślenie, że z kadrą, która została zbudowana mistrzostwo może zdobyć każdy, oczywiście tak nie jest. Zespół został źle zbudowany, na podstawie nastrojów chwili.
Riccardo Angelini dla TeleRadioStereo:
- Garcia źle ustawia zespół, ale chcę zacząć mówić również o graczach, którzy zawsze czują się zbyt luksusowo. Chcę zobaczyć choć raz kolegę, który pomaga drugiemu w kłopotach, chcę zobaczyć gracza, który bierze na siebie odpowiedzialność. Daję 30% win kierownictwu, 30% trenerowi i 40% graczom.
Mario Mattioli dla Radio Radio:
- Roma jest bez prezydenta. Po fatalnych występach przemówił De Rossi. Jedyną wiadomością na temat Zanziego jest zmiana dziewczyny...
Alessandro Austini dla TeleRadioStereo:
- Roma z ostatnich trzech meczów jest zespołem, który ma problemy ze wszystkimi drużynami w lidze, także z Frosinone i Carpi, dlatego może nawet przegrać z BATE. We wtorek musi zagrać wielki mecz, ale nie wiem gdzie może znaleźć siłę, żeby tego dokonać. Trzeba mieć nadzieję, że indywidualnie czterech-pięciu graczy będzie miało pozytywny wieczór. Zespół jest obecnie niepokojący, pod każdym względem, również atletycznym.
Federico Nissi dla TeleRadioStereo:
- Chcę zrozumieć co jest nie tak w Romie. Gdyż w meczu sparingowym z Sevillą Dzeko wydawał się kanibalem, który pożera wszystko, trafiając do bramki przy pierwszym kontakcie z piłką, z kolei w sobotę w Turynie wydawał się niczym pijany zombie. Co się dzieje, że nie idzie?
Furio Focolari dla Rete Sport:
- Dzeko psuje każdą szansę na gola. Zawsze popełnia błąd.
Luca Fallica dla Roma Radio:
- Destro odnalazł swój rozmiar. Walka o utrzymanie to jego rozmiar.
Iacopo Savelli dla Rete Sport:
- Byłoby zbyt prostym zrzucić wszystko na trenera. Są procentowe winy, które są podzielone. Losy Garcii są powiązane z losami kierownictwa Giallorossich.
Paolo Franci dla Rete Sport:
- Pallotta nie jest prezydentem, jest właścicielem. Gdy mówi, że najważniejszym meczem jest ten z BATE, mówi to, gdyż to spotkanie przyniesie najwięcej pieniędzy.
Vincent Candela dla Rete Sport:
- Garcia jest odpowiedzialny w 40 procentach, jednak winy są rozłożone między wszystkich: kierownictwo, graczy i trenera. Capello? Dziś nie byłby dobry wyborem, zmieniły się bardzo relacje między trenerem i graczami.
Maurizio Catalani dla Rete Sport:
- Garcia udowodnił po raz kolejny, że nie potrafi żyć bez Salaha i Gerviunho. Sobotnia Roma i ta oglądana z Atalantą, nie wygra z BATE Borysów. Nie sadzę, że wina leży tylko po stronie Garcii, trener ma oczywiście swoje grzechy, ale nie jest jedyny. Zespół, który chce zdobyć mistrzostwo nie może nie oddać strzału na bramkę przez 60 minut.
Massimiliano Magni dla Rete Sport:
- To, co widzieliśmy w sobotę wprowadza w wielkie zakłopotanie, choć teraz oglądanie takich meczów staje się zwyczajem. Wiadomość na koniec tego tygodnia przesłał Juventus, zespół solidny, który się rozwija. To, co martwi w Romie to fakt, że się nie rozwija, w porównaniu do innych drużyn. Napoli, Inter i Juventus, wszystkie te zespoły rozwinęły się w porównaniu do początku sezonu. Roma z kolei zmierza w odwrotnym kierunku.
Luca Valdiserri dla Rete Sport:
- Torino-Roma? Może zdarzyć się jedno spotkanie, gdzie grasz źle. Załóżmy, że Roma zagrała takie spotkanie w Turynie, jednak problemem Giallorossich jest to, że stracili już punkty z zespołami pokroju Bologni, Atalanty i Verony. Iturbe wygląda lepiej od Iago Falque. Ile kosztuje teraz zarobek na Romagnolim biorąc pod uwagę punkty tracone w lidze przez Ruedigera?
Daniele Lo Monaco dla Rete Sport:
- Komentujemy w kółko te sam rzeczy: zespół, który nie wie co ma robić. Największa odpowiedzialność leży po stronie kierownictwa, które nie zrozumiało kiedy zmierzyć się z problemem trenera: ewidentnie są przekonani co do Garcii. Kadra jest wystarczająca, żeby wygrać we Włoszech, jednak z pomysłami tego trenera staje się niewystarczająca. Napoli przegrało w Bologni, owszem, ale stworzyło dziesięć okazji do zdobycia bramki. Ile meczów musi rozegrać Roma żeby tyle stworzyć?
Adriano Serafini dla TeleRadioStereo:
- Zmianę na ławce trzeba było przeprowadzić latem. Gdy tylko zdecydowali się iść przed siebie z trenerem, co do którego nie są przekonani, popełnili największy błąd, za który Roma obecnie płaci. Zmiana w tym momencie byłaby jeszcze bardziej skomplikowana, słyszę wiele nazwisk w mediach, które nie mają sensu.
Napisane przez: abruzzi dnia 07.12.2015; 20:24