Agent Sergio Diaza: Brak kontaktu z Romą od dawna

Sergio Diaz miał być kolejnym młodym napastnikiem sprowadzonym do Romy przez Waltera Sabatiniego. Transfer gracza przewidywano dopiero na styczeń 2017 roku, jednak doniesienia z końca sierpnia mówiły coś innego. Tamte informacje potwierdza dziś agent piłkarza, Patrick Delmas, który udzielił wywiadu dla calciomercato.com.

 

Poznajmy lepiej Diaza: jakiego typu jest piłkarzem?

- Jest napastnikiem, który lubi uczestniczyć w grze zespołu. Jest bardzo szybki, jego przezwisko to Kun, gdyż również fizycznie przypomina Aguero.

 

Zaliczył wiele występów w młodzieżowych drużynach paragwajskich.

- W tym sezonie grał w drużynie U20, w mistrzostwach Ameryki Południowej, które odbyły się w Urugwaju. Ma duże doświadczenie reprezentacyjne. Ostatnio uczestniczył też w Mundialu U20.

 

Wszedł też na stałe do kadry pierwszego zespołu Cerro Porteno.

- W 2014 roku był drugim strzelcem zespołu. Pomimo bardzo młodego wieku, zaliczył już czterdzieści występów w pierwszej drużynie.

 

Latem Roma robiła po niego konkretne ruchy?

- Było bardzo konkretne zainteresowanie Romy Sergio, ale nie było kontaktów z nimi od długiego czasu. Nie rozmawiamy z klubem Giallorossich od miesięcy, gdy wszystko wydawało się praktycznie gotowe, aby zamknąć transakcję. Mogę potwierdzić, że był projekt umowy zarówno z Cerro Porteno, jak i z nami, ze wszystkimi ewentualnymi premiami. Zabrakło jedynie ostatecznej umowy do sfinalizowania wszystkiego.


Ile chce Cerro za transfer Diaza?

- Niestety są to informacje, których nie mogę ujawniać. To prywatna sprawa między klubami.

 

Są inne europejskie lub włoskie kluby zainteresowane chłopakiem?

- Niestety nie mogę zdradzić nazwy klubu, gdyż negocjacje są w zaawansowanej fazie, ale są zainteresowane drużyny. Jego przyszłość może być w Europie. Są kontakty z nami i Sergio, aby mógł przybyć do Europy w najbliższym lecie, gdy będzie już miał ukończone 18 lat.


Ogląda włoską ligę? Chciałbym grać w Serie A?

- Tak, ogląd,a tak jak wielu chłopaków w Paragwaju. Chciałby bardzo przybyć do Włoch z wielu powodów: kultura jest podobna, tak jak i kuchnia. Jasnym jet, że obserwuje z dużym zainteresowaniem Romę, odkąd dowiedział się o zainteresowaniu, które było.

 

Napisane przez: abruzzi dnia 13.11.2015; 19:34