Pallotta żartuje z kibiców, prefekt Gabrielli mówi, że nie wycofa się na centymetr, podburzając jeszcze mocniej środowisko przed derbami, a kibice pozostawiają Curva Sud pustą. Sytuacja patowa trwa.
Wstępem do osiągnięcia rozwiązania miały być spotkania Pallotty z Franco Gabriellim, zaplanowane rzekomo na przyszły tydzień. Sam prezydent Romy mówił w ostatnim wywiadzie dla Roma Radio, że ma w kalendarzu takowe spotkania. Tymczasem jak podaje agencja Dire, w kalendarzu Gabriellego nie ma żadnego rodzaju zaplanowanych spotkań z kierownictwem Romy ani w sprawie "pakietu bezpieczeństwa" wdrożonego na Olimpico, ani w sprawie nowego stadionu Romy.
Napisane przez: abruzzi dnia 11.11.2015; 16:09