Sobotnia zwycięstwo z Carpi, jak słusznie powiedział Garcia, było pyrrusowe. Trener stracił trójkę graczy, Dzeko, Tottiego i Keitę, którzy dołączyli do innych kontuzjowanych.
Jak podaje Il Messaggero, najbardziej martwi kontuzja bośniackiego napastnika, który ma pauzować 3-4 tygodnie, choć nie chce stracić z drugiej strony meczu Bośnia-Walia, zaplanowanego na za dwa tygodnie. Za około miesiąc wrócą też Totti i Keita, a wraz z nimi Ruediger. Jak podaje rzymski dziennik, Niemiec cierpiał na lekki uraz kolana, który jednak okazał się poważniejszy niż przewidywano. Dlatego też wróci do gry dopiero po przerwie na reprezentacje. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Falque we wtorkowym meczu. Hiszpan odczuwa ból w prawym kolanie.
Napisane przez: abruzzi dnia 28.09.2015; 12:03