Giallorossi kontynuują pracę w pierwszym sezonowym maratonie. Wczoraj rozegrali piąte spotkanie w tym okresie, a już we wtorek czeka ich numer sześć, z BATE Borysów, w Lidze Mistrzów.
Stąd też Giallorossi pojawili się dziś przed południem w Trigorii. Zabrakło piłkarzy, którzy doznali wczoraj kontuzji i którzy przechodzili w tym czasie badania. Do pracy z grupą wrócił Florenzi, którego Garcia oszczędził wczoraj po drobnym urazie z meczu z Sampdorią. Wychowanek Romy wróci we wtorek na prawą obronę. Z grupą nie ćwiczył za to Falque, który wypadł również wczoraj, w ostatniej chwili, z kadry. Hiszpan pracował indywidualnie. Gracze, którzy wystąpili we wczorajszym meczu wykonywali ćwiczenia rozładowujące. Zespół przejdzie ostatni trening jutro, o 10:30, po czym wyleci na Białoruś.
Napisane przez: abruzzi dnia 27.09.2015; 14:39