Współpraca między Romą i Citroenem rozpoczęła się około rok temu i może nie zostać odnowiona, podaje forzaroma.info. Francuski producent samochodów gościł w niektórych salonach rozlokowanych w stolicy Włoch przy okazji wydarzeń związanych z obecnością piłkarzy, zapraszających klientów do odwiedzenia dilera.
Ta i inne inicjatywy mogą jednak nie wystarczyć, aby kontynuować współpracę z klubem Giallorossich, który ze swojej strony oczekuje wyższych dochodów od sponsora niż w ostatnim roku. Podsumowując, strony mogą nie znaleźć porozumienia (wygasa w grudniu 2015) i po niepowodzeniu z Turkish Airlines, obecnie dział handlowy Romy jest zmuszony znaleźć nowych partnerów, którzy wniosą do kasy Giallorossich pieniądze. Marka Citroena została już usunięta z cyfrowej tablicy umieszczanej w sali prasowej Trigorii i z podstrony dotyczącej sponsorów na oficjalnej stronie klubu.
Napisane przez: abruzzi dnia 24.09.2015; 20:56