Giallorossi pokonali w przedostatnim sparingu sezonu Valencię, dokładnie dwa tygodnie przed startem ligowych rozgrywek. Oto co mówił o występie swoich podopiecznych Rudi Garcia.
Garcia na konferencji prasowej
- Udaliśmy się do Barcelony decydując się na obronę, dziś powiedzieliśmy sobie, że chcemy grać, robić wysoki pressing i posiadać piłkę, atakować i strzelać gole. Udało nam się przeciwko bardzo dobrej drużynie, która zagra niebawem play-off z Monaco. Ogółem jetem zadowolony, choć było kilka rzeczy do poprawy.
Cieszysz się, że nie doszło do sprzedaży Gervinho?
- Jestem zadowolony z mojego zespołu ogółem, poza niektórymi straconymi piłkami jak ta przy golu Valencii. Popadliśmy w łatwość zakładania siatek na 20 metrze od bramki czy granie lobami w środku boiska, poprzez te wybory mogliśmy zapłacić okazjami dla przeciwnika: wolę jednak myśleć o postawie drużyny. Chłopcy zagrali dobrze w ofensywie i defensywie, podobał mi się wysoki pressing całej drużyny, który powodował kłopoty w zespole Valencii. Gervinho? Nie mam nic do powiedzenia, jest taki jak zawsze.
Szczęsny w pierwszym składzie przez cały mecz, to wskazówka do tego, kto będzie podstawowym bramkarzem?
- Zmieniłem wybór bramkarza, miał grać Morgan, ale nie czuł się na sto procent. Szczęsny rozegrał świetny mecz, jest wielkim bramkarzem i dodatkowym graczem, gdy mamy piłkę: widać było to dzisiaj, jednak nie zdecydowałem kto zagra w Veronie i nie wybiorę przed meczem z Sevillą. Obrona? Mieliśmy nieco problemów na bokach, jednak oni mają świetnych skrzydłowych.
Totti i Dzeko mogą grać razem?
- Dzeko jest graczem, który gra dla drużyny: wolę mieć dwóch wielkich mistrzów niż jednego. Mam nadzieję mieć problemy z bogactwem przez cały sezon.
Garcia dla Roma TV
- Zdecydowaliśmy się na trudne przygotowania, grając z wielkimi zespołami. W Barcelonie były dwie możliwości, atakować mocno, jak dziś i podejmować wielkie ryzyko lub pracować w defensywie. Dziś zdecydowaliśmy się pracować w ofensywie i zespół świetnie odpowiedział, nie pozostawiając przestrzeni dla przeciwników i grając dobrze piłką. Za kilka dni zagrają z Monaco o Ligę Mistrzów, są zespołem gotowym i mocnym, jednak udowodniliśmy, że możemy dokonywać wielkich rzeczy.
Zespół więcej dziś biegał.
- To również czynnik mentalny, aby grać z entuzjazmem. Nie wszystko było dobre, ale przynajmniej chłopcy wrócili do gry, co było celem na ten wieczór: powiodło się w pełni.
Salah-Gervinho, bardzo silna para skrzydłowych.
- Obydwaj są idealni dla systemu naszej gry jako skrzydłowi. Gdy są wielcy piłkarze, mówią tym samym językiem: to był jego pierwszy mecz, był za bardzo zmęczony, chciałem, aby zagrał 10 minut więcej. Mam inne dobre rozwiązania jak Iago, Ljajic i Ibarbo: ważne jest, że wszystkie gole zdobyli napastnicy.
Możecie zrezygnować z podań do tyłu? Dziś były jedynym problemem.
- Bramkarz jest naszą dodatkową bronią, gra bardzo dobrze nogami. Popełniliśmy błędy przy niektórych podaniach do tyłu, jednak jak powiedziałem moim pomocnikom, fakt powrotu do gry może powodować kilka błędów po tym jak graliśmy w Barcelonie jedynie się broniąc.
Napisane przez: abruzzi dnia 09.08.2015; 14:48