- Oczywiście, mam bardzo pozytywne odczucia. Czekałem w ostatnich dniach i nie mogłem się doczekać momentu przybycia do Romy. Teraz jestem tutaj: fantastycznym jest mieć okazję spotkania się ze wszystkimi osobami, które pracują dla klubu. Teraz chcę rozpocząć ciężką pracę.
- Jeśli o mnie chodzi, wybór był prosty. Gdy tylko otrzymałem ofertę od Giallorossich, porozmawiałem z Arsenem Wengerem: powiedział mi, że Roma byłaby dla mnie wielką szansa, gdyż mógłbym grać w Lidze Mistrzów oraz walczyć o tytuł i spróbować pomóc w zwiększeniu jakości drużyny. Potem skontaktowałem się z Walterem Sabatinim i podjąłem bardzo szybką decyzję. Uważam, ze dla młodego bramkarza, jak ja, jest to znakomita okazja na rozwijanie się.
- Powiedział mi, że chciałby mieć mnie w Romie i że jego zdaniem moje przybycie poprawi jakość zespołu. Rozmawiałem z nim ponownie dziesięć minut przed wywiadem i mówił mi o oczekiwaniach w stosunku do mnie czyli ciężkiej pracy i bycia częścią tego wielkiego klubu. Nie mogę się doczekać wszystkiego tego i jestem naprawdę szczęśliwy z ciepłego przyjęcia, jakie tutaj otrzymałem.
- Nie mogę się doczekać tej chwili. Moi przyjaciele pokazywali mi wiele filmików z kibicami Romy: wydają się mieć naprawdę wielką pasję. Również ja jestem osobą, która pasjonuje się futbolem i nie mogę się doczekać wyjścia na boisko, przed Curva Sud, po raz pierwszy.
- Wiem, że jest wielkim klubem i że zakończyła ostatni sezon na drugim miejscu. Oczywiście śledziłem ich również podczas ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Roma ma fantastyczną grupę graczy, oglądałem kilka meczów w czasie sezonu przygotowawczego i wiem, oczywiście, że Francesco Totti jest legendą. Biorąc pod uwagę, że widziałem wiele razy grających Giallorossich, nie będzie to dla mnie całkowicie nowe doświadczenie. Znam twarze i nazwiska graczy, zatem mam nadzieję, że zaaklimatyzuję się naprawdę szybko.
- To dla mnie nowe doświadczenie. Jestem wciąż dosyć młody jako bramkarz, mam 25 lat i uczę się w każdym spotkaniu, w którym gram. Roma jest dla mnie wielką okazją: znajduję się w nowym kraju, będę grał w innych rozgrywkach i muszę nauczyć się nowego języka, aby móc komunikować się z kolegami. Jednakże, jak powiedział wcześniej Walter, nie jestem tutaj tylko po to, aby zdobyć doświadczenie i wrócić do Arsenalu. Nie przyszedłem, aby wrócić po roku do Arsenalu. Jestem tutaj, aby wygrywać mecze i zdobyć trofea z Romą i myślę, że zespół jest wystarczająco mocny, aby to zrobić. Drużyna ma wielki potencjał.
- Tak, widziałem mecze z Realem Madryt i Manchesterem City. Myślę, że zespół grał bardzo dobrze. Gdy oglądałem mecz klubu, do którego miałem iść, starałem się koncentrować na poziomie drużyny, próbowałem poznawać piłkarzy, których będę częścią i sądzę, że moi koledzy pokazali duży potencjał. Nie widziałem dużo z Dżakarty, tylko troszkę na Instagramie. Udałem się tam z Arsenalem dwa lata temu i wiem, czego się spodziewać: kibice są tam szaleni, co nie? Jestem jednak pewien, że moi koledzy docenili podróż i są gotowi do wznowienia pracy.
- Powiedziałbym, że bardziej podekscytowany niż zdenerwowany. Zawsze są emocje, gdy trafiasz do nowej grupy. Oczywiście, muszę się nauczyć włoskiego, również dlatego, że chcę komunikować się z moimi kolegami. W ostatnim tygodniu brałem też lekcje w Londynie. Na pewno postaram się szybko zaaklimatyzować, pokazując moje walory na boisku, co jest najważniejszym aspektem ze wszystkich.
- Pewnie, Arsene Wenger powiedział mi, że Garcia jest świetnym trenerem. Również Mathieu Debuchy, który grał u Garcii w Lille, mówił mi o nim dobrze. Jestem podekscytowany myślą spotkania się z nim, jak powiedziałem, staram się zdobywać doświadczenie każdego dnia i uczyć się od ludzi, z którymi się spotykam, zatem będę to robić również u mojego nowego trenera. Nie mogę się doczekać momentu pracy z Garcią i trenerem bramkarzy, aby stać się mocniejszym graczem i lepszą osobą.
- Staram się pomóc drużynie w zdobywaniu punktów. Gdy analizuje się sezon bramkarza, trzeba zawsze zrobić bilans zdobytych punktów i popełnionych błędów, mając nadzieję, że wynik wyjdzie zawsze na korzyść uzyskanych punktów. Ostatni sezon był dla mnie trochę skomplikowany i jestem pierwszym, który to przyznaje. Nie zagrałem najlepszego sezonu i również z tego powodu sprawy potoczyły się tak jak się potoczyły, jednak jestem zadowolony, gdyż pojawiła się szansa na przejście do Romy. Jeśli będę ciężko pracował, nie wykluczając pomocy naszych trenerów, myślę, że mogę pomóc drużynie w poprawie w porównaniu do poprzedniego sezonu i w walce o tytuł.
- W każdym, bez wątpienia. Uważam, że w futbolu nigdy nie przestajesz się uczyć. Trzeba zawsze starać się poprawiać. Pomyślmy o piłkarzu jak Totti: ma 38 lat i ciągle jest coraz lepszy. To niesamowite. Nie liczy się to, jak mocny jesteś, zawsze musisz próbować poprawić się w każdym aspekcie gry.
- Jak powiedziałem, jestem tutaj, aby wygrać. Marzeniem jest podbicie Serie A i dobra gra w Lidze Mistrzów. Zobaczymy: nigdy nie jest łatwo zgadnąć, na miesiąc przed startem sezonu, jak pójdzie. Jestem pewien, że zespół, z potencjałem jaki posiada, będzie w stanie walczyć o mistrzostwo i poprawić się w porównaniu do poprzedniego sezonu.
- Grałem w tych rozgrywkach z Arsenalem przez pięć lat i mogę powiedzieć, że europejskie wieczory są zawsze szczególne. Liga Mistrzów była bardzo ważnym aspektem mojego transferu: wiedziałem, że będę miał tutaj możliwość zmierzenia się z najlepszymi europejskimi zespołami. Czekam na to i mam nadzieję, że możemy się poprawić w porównaniu do poprzedniego sezonu. Sądzę, że zespół zagrał bardzo dobrze z Manchesterem City, jednak myślę, że celem na ten sezon jest wyjście z grupy, aby potem dojść dalej, do ćwierćfinału i – nigdy nie mów nigdy – być może uda nam się zajść również do finału i go wygrać...
- Chcę im podziękować za przyjęcie, na lotnisku, było bardzo ciepłe. Dziękuję ponownie. Obiecuję im, że, nawet jeśli będę przebywał tutaj tylko sezon, zrobię wszystko co w mojej mocy dla tego klubu: oddam mu duszę i serce. Mam nadzieję, że przyniesie do wiele zwycięstw i trofea na koniec sezonu.
Napisane przez: abruzzi dnia 30.07.2015; 11:01