Cztery dni po trudnym zwycięstwie z Juve Stabia, od którego Giallorossi zaczęli nowy rok, podopieczni Alberto De Rossiego podejmą w Trigorii Milan w pierwszym meczu półfinału Coppa Italia. Po wyeliminowaniu Parmy i Genoi, Rossoneri pozostali ostatnią przeszkodą w dojściu do finału, celu, który jest w głowach zawodników po niefortunnym finale sprzed roku przeciwko Fiorentinie.
Roma spotka się z Milanem po siedmiu miesiącach od ćwierćfinału walki o Scudetto, gdzie "Wilki" pokonały 1-0 Rossonerich po bramce Montiniego, który znajduje się obecnie na wypożyczeniu w Benevento. Na ławce Milanu nie siedzi już Stroppa: zmienił go Aldo Dolcetti były środkowy pomocnik Pisy, Lucci, Ceseny, Messiny i Avellino, a następnie drugi trener obok Alberto Cavasina w Messinie, Fiorentinie i Brescii. Po tym jak prowadził SPAL (był również przez chwilę komentatorem RAI), Dolcetti przejął Primaverę Milanu, osiągając od razu dobre wyniki. Milan prowadzi w tabeli grupy "B", mając dwa punkty więcej od Chievo i trzy od Interu i Varese, które mają do rozegrania bezpośrednie zaległe spotkanie. Na ligowe 29 punktów składa się 9 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki. Co ciekawe, zespół Milanu osiągał wyniki seriami. Po trzech zwycięstwach na początku sezonu przyszło pięć spotkań bez wygranej (wspomniane trzy porażki i dwa remisy). Po ostatniej przegranej z Bologną, rozpoczęła się seria sześciu zwycięstw. W ostatnim meczu, w zeszłą sobotę, Rossoneri pokonali 2-1 Padovę.
Najlepiej, analizując wszystkie grupy spisują się Giallorossi. Zespół Alberto De Rossiego ma na koncie 11 zwycięstw i 3 remisy i z liczbą 36 punktów prowadzi w grupie C. Tuż za Romą jest Lazio, które traci jedno oczko. 34 punkty, ale w grupie A ma Juventus. Giallorossi większość dobrych wyników osiągnęli w drugiej części do tej pory rozegranych kolejek, pokonując m.in. 9-0 Gubbio, 7-2 Lecce, 7-2 Ascoli, 6-0 Napoli, 6-1 Pescarę i 5-0 Bari. Drużyna Alberto De Rossiego zdobyła w 14 meczach aż 54 bramki, co daje średnią prawie 4 goli zdobytych na spotkanie. Jednego gola więcej w tym sezonie strzeliło Lazio. W ostatnią sobotę Giallorossi ograli skromnie na wyjeździe Juve Stabia, a "złotego gola" zdobył Nego.
Giallorossi doszli do półfinału, eliminując po drodze Parmę (5-1 w dwumeczu) i Genoę (5-4). Milan uporał się w tym czasie z Novarą (5-1) i Cagliari (4-3). W drugiej parze półfinałowej grają obrońca tytułu czyli Fiorentina oraz Juventus.
Alberto De Rossi będzie miał do dyspozycji praktycznie wszystkich graczy. Możliwe, że wystąpi Caprari, dla którego może to być ostatni mecz w Primaverze Romy w tym sezonie. 19-latek powinien przejść w czwartek na wypożyczenie do Pescary. Do Primavery wraca też Viviani. Nie wiadomo, czy będzie mógł zagrać Nicolas Lopez. Z Urugwaju nadal nie wpłynęły dokumenty potwierdzające transfer, przez co gracza zabrakło już w sobotnim meczu z Juve Stabia.
ROMA - MILAN (18.01.2012, 14:30)
ROMA (4-2-3-1): Pigliacelli - Sabelli, Barba, Orchi, Nego - Viviani, Verre - Caprari, Ciciretti, Piscitella - Tallo
Napisane przez: abruzzi dnia 17.01.2012; 18:50