"Bacca, tak dla Romy", to tytuł z dzisiejszego Corriere dello Sport. Dziennik sportowy przytacza kilka wypowiedzi agenta Kolumbijczyka, Sergio Barily.
- Bacca jest w tym momencie całkowicie skoncentrowany na reprezentacji Kolumbii i Pucharze Ameryki. Czuje się dobrze w Sevilli. Jest wdzięczny hiszpańskiemu klubowi, że pokazał go na międzynarodowej scenie. Rynek transferowy jest nieprzewidywalny: czekamy, aż wróci z Chile, potem spotkamy się z Sevillą i ocenimy co robić. Jeśli Bacca opuści Sevillę, nie zrobi tego dla pieniędzy: ma już wszystko to, czego pragnął. Carlos jest mocno wierzący, a w Rzymie jest papież. Zespół Giallorossich jest jednym z najlepszych w Europie. Oferta z Chin? Nie tylko. Otrzymaliśmy równie kuszącą propozycję z Emiratów Arabskich, ale nie jesteśmy zainteresowani ani jedna, ani drugą. Carlos chce konkurować z najlepszymi w europejskiej piłce.
W mediach mówi się, że Kolumbijczyk odrzucił ofertę 6 mln euro netto za sezon z jednego z klubów chińskich.
Napisane przez: abruzzi dnia 14.06.2015; 09:22