La Repubblica: Destro i Doumbia, dwójka zakładników w ataku
(La Repubblica - M.Pinci) Obydwaj kosztowali 30 mln euro. Teraz Mattia Destro i Seydou Doumbia stali się obciążeniem w mercato Romy. Są niezbywalni w tym sensie, że pozbycie się ich przez klub Giallorossich stało się praktycznie niemożliwe.
Jednak dopóki nie odciążą bilansu swoimi wynagrodzeniami - wraz z podatkiem obciążają rachunek klubu na prawie 9 mln euro rocznie - zwracając być może część kosztów poniesionych na ich zakup, Sabatini ne może praktycznie zapolować na napastnika, którego potrzebuje Roma. Destro, po doświadczeniu w Milanie, zdecydował się, że nie będzie akceptował więcej wypożyczeń: "Nie chcę skończyć jak Borriello", powiedział polemizując z klubem.
Ci, którzy by go chcieli, od Fiorentiny po Wolfsburg, muszą za niego zapłacić. A Doumbia? Sabatini ma w ręku dużą ofertę z Chin. Jednak również od nich - po tym jak powiedział "nie" Arabom - żąda 13 mln, w przeciwnym razie do niczego nie dojdzie. Dzeko zaprasza ("Jeśli wpłynie oferta nie do odrzucenia, mogę odejść"), Bacca ma nadzieję ("Ale po Coppa America"), Jonathas marzy: Roma jednak nie może czekać. W międzyczasie pracuje nad innymi formacjami: obserwowany jest 21-letni lewy obrońca Bologni, Adam Masina.
Napisane przez: abruzzi dnia 13.06.2015; 12:23