Trójka piłkarzy Romy wystąpiła wczoraj w meczach drużyn narodowych w ramach eliminacji Euro 2016. Na boiskach Europy pojawili się Astori, Nainggolan i Pjanic. Powody do zadowolenia mógł mieć ten ostatni.
Bośniacy pokonali 3-1 Izrael i wrócili do walki o awans do turnieju, choć zajmują nadal piąte miejsce w grupie. Pjanic asystował przy pierwszym golu i opuścił boisko w 88 minucie. W tej samej grupie występują Belgowie z Radją Nainggolanem w składzie. Najlepszy gracz towarzyskiego pojedynku z Francją nie miał tym razem powodów do zadowolenia. Jego zespół przegrał 0-1 z Walia, mecz o prymat w grupie, a bramka padła po fatalnym błędzie pomocnika. Nainggolan spróbował wycofania głową do bramkarza, ale zamiast tego zagrał piłkę pod nogi rywala, który, w sytuacji sam na sam, trafił do siatki. Od błędu, w meczu z Chorwatami, nie uchronił się też Astori. Obrońca sprokurował rzut karny w 7 minucie meczu, na szczęście obroniony przez Buffona. W kadrze zabrakło powołanych wcześniej Florenziego i De Rossiego. Ten pierwszy opuścił zespół już wcześniej, po urazie mięśni uda, z kolei drugi został mocno kopnięty na jednym z treningów i być może wykuruje się na sparing z Portugalią.
Napisane przez: abruzzi dnia 13.06.2015; 10:13