Nie ma czasu na fetowanie zwycięstwa z Chievo. Już dziś bowiem zespół Giallorossich wrócił do pracy w Trigorii, blisko 24 godziny po wczorajszym meczu. Gracze Enrique rozpoczęli przygotowania do środowego meczu Coppa Italia z Fiorentiną.
Regularnie nie trenowali dziś oczywiście piłkarze, którzy wystąpili od pierwszych minut we wczorajszym meczu. Dla nich przygotowano ćwiczenia bez obciążeń. Z grupą nie pracowali też Pizarro oraz kontuzjowani Burdisso, Osvaldo i Cassetti. Regularnie trenował za to Rosi, który opuścił kilka zeszłotygodniowych sesji oraz nie został powołany na Chievo w związku z przeziębieniem. Gracz powinien być gotowy na środę.
Gracze zaczęli pojawiać się na murawie o 14. O 14:15 rozpoczęto rozgrzewkę. Pięć minut później na murawie, na indywidualne ćwiczenia pojawił się Cassetti. O 14:30 rozpoczęto ćwiczenia nad rozgrywaniem piłki. Kwadrans później gracze ćwiczyli nad posiadaniem piłki w grupach:
Zieloni: Okaka, Gago i dwóch młodych graczy z Primavery,
Żółci: Viviani, Borini, Rosi, Barusso,
Czerwoni: Caprari, Greco, Cicinho, Kjaer,
Biały: Perrotta.
O 14:50 pracy graczy w asyście Baldiniego i Zecci przyglądał się Pallotta. O 15:00 rozpoczęła się minigierka treningowa:
Czerwoni: Lobont, Cicinho, Greco, Perrotta, Caprari, Okaka,
Żółci: Curci, Rosi, Kjaer, Barusso, Viviani, Borini.
O 15:20 sesja treningowa dobiegła końca.
Napisane przez: abruzzi dnia 09.01.2012; 15:46