Okres transferowy z udziałem Romy nie byłby prawdziwym okresem transferowym, gdyby zabrakło plotek łączących Diego Lugano z zespołem Giallorossich. Te pojawiły się na początku tego tygodnia. Zawodnik był łączony z Romą przez ostatnie trzy lata, jednak ostatecznie przeszedł pięć miesięcy temu do PSG.
Dziś rano portal forzaroma.info doniósł, iż piłkarz może opuścić Paris Saint Germain, jednak nie trafi do Romy. Przeszkodą numer jeden są wysokie zarobki 31-letniego Urugwajczyka. Według portalu internetowego, nikt z kierownictwa Romy nie kontaktował się z agentem piłkarza na Włochy, Alessandro Luccim. Zdaniem z kolei tuttomercatoweb.com, Roma myśli o półrocznym wypożyczeniu, jednak za same pół roku gry musiałaby zapłacić zawodnikowi 2 mln euro. Jak to bywało w poprzednich przypadkach, z odsieczą ruszył szybko Alessandro Lucci, który reprezentuje interesy piłkarza na Włochy:
- Nie trwają obecnie żadne negocjacje transferowe odnośnie Lugano. W szczególności, nie było żadnych kontaktów z Romą. Mogę to potwierdzić z całą pewnością. Lugano jest charyzmatycznym graczem z osobowością i wielkim doświadczeniem i chce dołożyć wszelkich starań, aby przekonać Ancelottiego i wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie. Jest to jego jedyną myślą, stąd nie ma żadnych negocjacji, które go dotyczą.
Napisane przez: abruzzi dnia 04.01.2012; 20:31